poniedziałek, 20 grudnia 2010

Cuda - wianki ;)

W końcu doczekałam się u Weroniczki włosów, z których mogę zapleść warkoczyki. Są one co prawda jeszcze maleńkie, bo i włosy jeszcze krótkie, ale myślę, że już niebawem będę mogła robić cuda na głowie naszej księżniczki ;)

1 komentarz:

TEKLA pisze...

Ja mam dwie lewe ręce do dobierańców... Zazdroszczę E.zdolności a W. takich warkoczy... Ja też chcę!!!