czwartek, 10 lutego 2011

wspólny czas...

Nie wiem jak to się dzieje ale jak tylko ze Szczepanem chcemy posiedzieć chwilkę sami, bez dzieci, to one akurat wtedy garną się najbardziej. Wtedy zaczyna się wspólne oglądanie programów tv, siedzenie i słuchanie muzyki, przytulanie a kończy na rozrywce dla dzieci. Oboje uwielbiają oglądać swoje bajki razem z nami, dodatkowo nie przepuszczą okazji wtulenia się w któreś z nas ;) Ostatnio tata wraz z synem grali w extreme skate adventure na PS2 a Weronisia oczywiście nie omieszkała wdrapać się na swojego kochanego tatusia i utrudnić mu wygraną ;)

Brak komentarzy: